Obraz to nie tylko kolor na ścianie.
Można dobrać obraz pod kolor kanapy, ale można też dobrać go pod emocje, które chcemy w tym wnętrzu zatrzymać.
Bo obraz nie jest tylko dekoracją. To znak, wspomnienie, cisza, tajemnica.
To sposób na pokazanie, kim jesteśmy – bez słów.
Czym się kierować wybierając obraz?
- Zatrzymaniem
Zanim pomyślisz, czy pasuje – zapytaj: czy ten obraz mnie zatrzymał?
Jeśli tak – to już dużo mówi.
- Rezonansem
Obraz nie musi być oczywisty. Czasem nawet lepiej, jeśli zadaje pytanie, a nie daje odpowiedź.
- Światłem i rytmem pomieszczenia
Zwróć uwagę, kiedy i jak obraz będzie widoczny.
Niektóre z moich prac zmieniają się w zależności od światła.
To może być magia dnia codziennego.
❌ A czego nie warto robić?
Nie kupuj „pod kogoś”. To Twój dom, nie katalog.
Nie wybieraj tylko na podstawie ceny. Limitowana edycja to nie to samo, co wydruk masowy.
Nie bój się powiedzieć: „Po prostu chcę go mieć”.
Obraz z duszą – to obraz z relacją
Z mojej strony: staram się, żeby każda moja praca niosła coś osobistego.
Z Twojej strony: wystarczy, że coś w Tobie się poruszy.
Jeśli ten obraz zostanie z Tobą na lata – to znaczy, że dobrze go dobrałeś.
WIĘCEJ WPISÓW
Dlaczego moje obrazy nie są fotografią – i co to właściwie znaczy?
Wszystko zaczyna się od zdjęcia.Od światła, faktury, koloru. Od rzeczywistości, która mnie zatrzymuje.Ale nie kończy się na zdjęciu. Nigdy. To nie...
Sztuka dekoracyjna, ale nie banalna – jak wybierać obrazy z duszą?
Czy dekoracyjna znaczy gorsza? W świecie sztuki nadal pokutuje przekonanie, że obraz, który „pasuje do kanapy”, nie jest wart uwagi. Że jeśli coś...
Zdradziłem fotografię – i nie żałuję
To nie była miłość od pierwszego wejrzenia Mój pierwszy aparat – Smiena – był prezentem komunijnym. Fotografowałem, jak wtedy wielu: rodzina,...
© Ryszard Filipowicz. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie zdjęcia i teksty na stronie są własnością Ryszarda Filipowicza i są chronione prawem autorskim. Kopiowanie, udostępnianie lub używanie bez zgody autora jest zabronione.
0 komentarzy