Artist Statement

Używam aparatu jak pędzla. Z fragmentów rzeczywistości składam nowe obrazy – ślady, które zostają pod powiekami i działają ciszą. Szukam śladu, nie ozdoby.

Nie jestem malarzem. Nie jestem też fotografem w tradycyjnym sensie.

Jestem kimś pomiędzy. Fotografem, który zdradził fotografię.

Zaczynałem od aparatu – prostego narzędzia do rejestrowania obrazu.
Z czasem odkryłem, że nie interesuje mnie sam zapis, ale to, co można z niego zbudować.

Obrazy, które tworzę balansują na granicy malarstwa, grafiki i fotografii. Powstają z warstw zdjęć, kilku, kilkunastu. Układam je i zestawiam tak, by z chaosu zrodziła się harmonia.

Nie czekam na wenę. Wena to ściema. Siadam do pracy, przesuwam fragmenty, dodaję kolejne, usuwam niepasujące – aż coś zaczyna grać. Czasem efekt zaskakuje mnie samego. Właśnie to jest dla mnie najciekawsze: moment, kiedy zwyczajne zdjęcie – kora drzewa, rdzewiejąca blacha, piasek na plaży – nagle staje się czymś zupełnie innym.

Moje obrazy nie są dokumentem. Są iluzją. Konstrukcją, która zaprasza widza do własnej interpretacji. Ktoś widzi w nich muzykę, ktoś inny fragment miasta, a jeszcze ktoś – czystą abstrakcję. I to jest w porządku.

Chciałbym, żeby te obrazy nie tylko dekorowały ściany, ale były miejscem spotkania – mojej intuicji i wrażliwości widza. Dopiero wtedy, gdy obraz znajdzie swojego odbiorcę, proces twórczy naprawdę się kończy.

Muzyka uczy mnie cierpliwości i rytmu. Od lat śpiewam w Amatorskim Chórze przy Operze na Zamku w Szczecinie. Dzięki temu wiem, że harmonia nie rodzi się z przypadku – trzeba jej szukać, próbować, aż wreszcie wszystko zabrzmi. Tak samo powstają moje obrazy. Układam je jak nuty, czekając na ten jeden akord, który sprawia, że całość zaczyna żyć.

Moje prace powstają w krótkich, kolekcjonerskich edycjach. Drukuję je w standardzie DigiGraphie® by Epson – na archiwalnych papierach Canson i Hahnemühle. To ważne, żeby obraz nie tylko działał tu i teraz, ale przetrwał próbę czasu.

.

A teraz Ty jesteś w mojej galerii…

Nic prostrzego by sprawdzić, czy moje obrazy przemawiają do Twojej wyobraźni.
Obejżyj innowacyjne projekty artystyczne.

Wystawa „Aleja Kultur – Przenikanie” w Szczecinie (2024), zrealizowanej we współpracy z Pommersches Landesmuseum z Greifswaldu.

Wystawa „Aleja Kultur – Przenikanie” w Szczecinie (2024), zrealizowanej we współpracy z Pommersches Landesmuseum z Greifswaldu.

Moje obrazy powstają z warstw zdjęć – precyzyjnie komponowanych, często przez wiele miesięcy.
Łączę światło, faktury i formy w prace balansujące na granicy malarstwa i fotografii.

Odkryj więcej i znajdź swój nastrój

Moje prace to różne światy i emocje. Zobacz, które z nich rezonują z Tobą najbardziej.